opiNEWS – darmowy Samsung Galaxy Note 8 dla pasażerów samolotu

NEWS
Opublikowane: 27 października, 2017 2019-03-01T14:09:15+01:00

Z pewnością pamiętacie niechlubne historie, w których główną rolę odgrywał wybuchający Galaxy Note 7. Szereg niebezpiecznych awarii smartfonów sprawił, że Samsung zdecydował się wycofać model ze sprzedaży i produkcji. Skalę zjawiska obrazuje fakt, że linie lotnicze wprowadziły spore ograniczenia dla użytkowników Galaxy Note 7. W obawie o bezpieczeństwo pasażerów zwyczajnie zakazano wnoszenia tego konkretnego modelu na pokład!

Gdzie kupić samsunga Note 8?

Lot z niespodzianką

Trudno zrehabilitować się po takiej wpadce, jednak Samsung ma swoje sposoby, by udobruchać klientów. Hojność koreańskiego giganta z pewnością docenili pasażerowie lotu nr IB 0513 linii Iberia Airlines, którzy zmierzali z La Coruña do Madrytu. Hiszpański oddział Samsunga zdecydował się na nietypową akcję promocyjną, obdarowując 200 pasażerów samolotu swoim najnowszym smartfonem – Samsung Galaxy Note 8. Przypominamy, że ten flagowiec kosztuje ponad 4 tys. złotych, co stanowi wielokrotność ceny za krajowy bilet lotniczy. Po minach obdarowanych widać, że był to strzał w 10.

Przeprosiny z polotem

Widać, że Samsung odrobił lekcję. Nie tylko przeprosił za poprzednie niepowodzenie, ale przede wszystkim podziękował swoim użytkownikom za wsparcie. W związku z tą sytuacją na oficjalnym Twitterze hiszpańskiego Samsunga pojawił się tweet o treści “AT SAMSUNG, WHEN WE FALL, WE NOT ONLY RISE BACK UP – WE LEARN TO FLY!”, co można przetłumaczyć jako: “W Samsung kiedy upadamy, nie tylko wstajemy, lecz uczymy się latać!”. Nic dodać, nic ująć.

Fajnie, choć nie globalnie

Dobra wiadomość jest taka, że pasażerowie dostali swoje smartfony zupełnie za darmo. Zła, że była to tylko jednorazowa akcja promocyjna, a nie globalna kampania. Szkoda, z pewnością wiele osób przełamałoby swój lęk przed lataniem. Mimo wszystko nie porzucamy nadziei i czekamy na reakcję polskiego oddziału Samsunga!

Gra na gitarze, komputerze, konsoli, smartfonie, w piłkę nożną i w gry planszowe. Wszelkie formy wirtualnej (i nie tylko) rozrywki są jego specjalnością i pasją. Spory między Xboksem a PlayStation rozstrzyga rzutem monetą, a później i tak siada do peceta. Wieczorami wciąż wspomina Windows Phone 8.1, katuje Królestwo Rhodoków w Mount & Blade: Warband albo spaceruje po Górniczej Dolinie.