18 lipca 1968 roku, 3 mężczyzn postanowiło założyć firmę. Andy Grove, Robert Noyce i Gordon More, bo o nich mowa zdecydowali się na utworzenie marki Intel. Zakładam, że wtedy nawet nie zdawali sobie sprawy, jak ten krok zmieni wizerunek świata oraz jak sama firma się rozrośnie.
• Początki bywają trudne
• Pora na mobilność
• Ach, te lata 90’
• Era globalizacji
• Jak na 50 latka, dalej zaskakuje
„Nie oglądaj się za siebie. Idź naprzód i stwórz coś wspaniałego”
To słowa jednego z założycieli firmy – Roberta Noyce’a. Od ponad 50 lat tym mottem kierowali się pracownicy firmy Intel i trzeba przyznać, że przez ten okres czasu dokonali niesamowitych rzeczy.
Gdybyśmy cofnęli się w czasie o 50 lat i zobaczyli jak wyglądały pierwsze komputery, myślę, że wielu z was nie uwierzyłoby własnym oczom. Jeden z pierwszych komputerów ważył 27 ton i zajmował powierzchnię prawie 167 metrów kwadratowych. Bardzo trudno w to uwierzyć, a jednak. W ciągu ostatniego półwiecza komputery zmieniły się nie do poznania. Wpłynęło to także na nasze codzienne życie.
Firma Intel w świetle tych przemian zawsze pozostawała w centrum zmian. Nawet teraz, po 50 latach, amerykańskie przedsiębiorstwo ciągle pozostaje w centrum uwagi całego świata komputerowego. To ich procesory znajdują się w większości komputerów na całym świecie.
Początki bywają trudne
Jak napisałem wcześniej pierwsze komputery nie sposób określić mianem osobistych. To jednak miało się zmienić za sprawą procesora Intel 4004. Był to pierwszy na rynku uniwersalny procesor programowalny. Oznacza to, że programiści – a wtedy inżynierowie, mogli dostosować jego działanie do swoich potrzeb za pomocą odpowiedniego oprogramowania. Najważniejsze jest to, że wspomniane maleństwo, które było wielkości niewielkiej monety, miało dokładnie tą samą moc obliczeniową co wspomniany wcześniej kolos. Ten krok zapoczątkował erę miniaturyzacji sprzętu komputerowego, która pozwoliła nam obecnie tworzyć mobilne urządzenia.
Pierwsze modele procesorów – Intel 4004 oraz jego 8 bitowy następca Intel 8008 – działały jako podzespoły w zestawach cztero-chipowych. Oznaczało to, że ich zastosowanie była ograniczone. Firma chciała stworzyć jedno-chipowy procesor, który pozwalałby na szybką i wszechstronną pracę. W końcu im się to udało. W roku 1974 ukazał się rewolucyjny układ Intel 8080. Jego budowa pozwala na wykonanie aż do 290 000 tysięcy operacji na sekundę. Warto zaznaczyć, że to prawie 10 razy więcej niż jego poprzednik. Jednostka Intel 8080 znalazła się w ogromnej liczbie urządzeń. To pozwoliło na rozpowszechnienie się mikroprocesorów. Marzenie założycieli, stało się rzeczywistością.
Pierwszym 16 bitowym procesorem, który ujrzał światło dzienne był Intel 8086. To on ustanowił, używany po dziś dzień standard architektury x86. Zaledwie 3 lata później, Intel wypuścił kolejny procesor, wersje 8088, która stała się podstawowym podzespołem jednego z najsłynniejszych komputerów, który zapoczątkował erę PC (Personal Computer) w formie, której używamy po dziś dzień.
Pora na mobilność
Lata 80 przyniosły kolejne zmiany. Zaczęły pojawiać się pierwsze komputery mobilne, które niczym nie przypominały obecnych laptopów. Ważyły od 12 do 15 kg i zajmowały prawie całą teczkę. Pierwszym „laptopem” był komputer Osborne 1, który ważył 11 kg. Całość czyli: dyski twarde, monitor i pozostałe elementy zestawu mieściły się w walizce. Wyobraźcie sobie, że z takim „przenośnym” komputerem macie iść na zajęcia czy do pracy.
Ach, te lata 90’
Był to okres, podczas którego nastąpił istny rozkwit laptopów. Przenośne urządzenia, na które pozwalały sobie głównie firmy, trafiały także do użytkowników indywidualnych. O ile wcześniej klienci mogli sobie pozwolić na zakup komputera stacjonarnego, możliwość zakupu laptopa była czymś niesamowitym. Od tamtej pory można było korzystać z komputera w dowolnym miejscu i o dowolnym czasie.
Na początku lat 90 firma Intel wypuściła na rynek pierwszy procesor z serii Pentium. Rozpoczęła się kolejna rewolucja, która tym razem dotyczyła przede wszystkim komputerów mobilnych. Powstające w tym czasie laptopy stawały się coraz lżejsze i mniejsze, natomiast ich konfiguracja nabierała na sile.
W 1996 roku Intel stanął na czele 7 największych firm technologicznych, których zadaniem było opracowanie uniwersalnej magistrali szeregowej (Universal Serial Bus), czyli obecnie dobrze znanego standardu USB. Ten projekt, na zawsze zmienił sposób korzystania z komputerów.
Era globalizacji
Przełom wieku XX i XXI wieku przyniósł nam rozpowszechnienie Internetu. Coraz więcej osób posiadało dostęp do sieci z domu. Rozpoczęto prace nad standardem WiFi, powstały także pierwsze hot-spoty.
W 2003 roku Intel zaprezentował procesor, który łączy w sobie wydajność oraz funkcje sieci bezprzewodowej – Intel Centrino. Charakterystyka procesora pozwala na wydłużenie żywotności baterii, oraz na stworzenie lżejszych i smuklejszych notebooków.
Od tamtego czasu minęło zaledwie 15 lat. Z perspektywy czasu – niewiele. Jeśli jednak popatrzymy na postęp technologiczny, jaki od tamtego czasu się dokonał okazuje się, że 15 lat to bardzo długi okres czasu. Powstające jednostki oferują coraz mocniejszą konfigurację, bez zmniejszania czasu pracy na zasilaniu bateryjnym.
Jak na 50 latka, dalej zaskakuje
Intel działa na rynku już ponad 50 lat. Mimo swojego wieku firma z Santa Clara jest dalej jednym z największych producentów procesorów na rynku i nic nie zapowiada, by w najbliższym czasie miało się to zmienić. Jestem strasznie ciekaw, co przyniesie nam kolejne 50 lat i jakimi jeszcze innowacjami Intel nas zaskoczy. Obstawiacie latające samochody, czy może chipy podskórne informujące nas o statusie na FB?
