Samsung Galaxy S9 Plus – pierwsze wrażenia

Samsung
Opublikowane: 26 lutego, 2018 2019-03-01T10:11:52+01:00

Świeżo po premierze w Barcelonie, najnowszy flagowiec Samsung Galaxy S9+ trafił do naszej redakcji. Czy jesteście gotowi na pierwsze wrażenia? Zobaczymy, czy model wprowadza jakieś nowości w porównaniu do serii S8 i S8+?

ZOBACZ TAKŻE NASZ MATERIAŁ VIDEO

Najważniejsze jest pierwsze wrażenie

ile kosztuje galaxy s9 plus?

Kładąc obok siebie Samsunga Galaxy S8 plus z 2017 roku oraz tegorocznego flagowca S9 plus, nie zauważymy od razu subtelnych różnic. No, przynajmniej na pewno nie patrząc na fronty urządzenia.

Miło przywitałem fakt, że Samsung podąża w kierunku, jaki wyznaczyły poprzednie odsłony serii. W efekcie otrzymujemy potężny smartfon, który nie musi udawać, że jest Applem. Ja taki kierunek jak najbardziej doceniam. Od momentu opublikowania najnowszego iPhona X producenci smartfonów zgłupieli – teraz każdy chce nawet swoją bryłą przypominać najnowszego iPhone’a. Cieszy mnie, że Samsung podążył własną ścieżką i zaproponował urządzenie zgodne z designem serii Galaxy S. Przejdźmy jednak do konkretów!

W najnowszym modelu mamy do czynienia z wyświetlaczem o przekątnych 6,2” cala Super AMOLED, który oferuje przepiękną grafikę 2960 x 1440, wspartą wydajnie działającym HDR. Całość oczywiście przykryta jest szkłem Gorilla Glass 5, co zapewnia nam wytrzymałość i odporność na zadrapania.

Telefon posiada klasę wodoodporności IP68 co pozwala na jego pełne zanurzenie na głębokość 1,5 metra przez 30 minut. Tym razem Samsung nie daje klasy tylko z nazwy i zapewnia, że w razie wypadku (jeśli telefon nie był wcześniej uszkodzony) wymieni zalane sprzęty.

U dołu smartfona, obok wejścia USB znajdziemy wejście na mini-jacka (taką informację trzeba odnotować, ponieważ nie wszystkie smartfony dzisiaj wspierają słuchawki z kablem).

ile kosztuje samsung galaxy s9 plus?

Aparat fotograficzny

Moją uwagę zwrócił również aparat tylni, który stanowi zasadniczą różnicę między tym, co widzieliśmy w Galaxy S8 Plus. W tegorocznym flagowcu dwa obiektywy aparatu tylnego znajdują się jeden pod drugim. Pod nimi umiejscowiony został czytnik linii papilarnych, który bardzo szybko i precyzyjnie reaguje na dotyk. Taka prosta kwestia w umiejscowieniu komponentów czyni ogromną różnicę w porównaniu do zeszłorocznej odsłony.

Obok obiektywów znajduje się bardzo mocna dioda doświetlająca. Najnowszy S9 Plus może pochwalić się najmocniejszym obecnie aparatem fotograficznym wśród smartfonów. Aparat został wyposażony w możliwość sterowania przysłoną od wartości f/1,5 do f/2,4. Dzięki temu rozwiązaniu otwiera się dla użytkownika cała paleta nowych możliwości podczas korzystania z trybu ręcznego. Drugi aparat tylny posiada stałe światło i dodatkową stabilizację obrazu.

Frontowe aparaty o dwóch obiektywach pozwalają na wykonanie super selfiaków, co możecie zobaczyć na przykładowych zdjęciach. Mnie bardzo odpowiadał tryb rozmycia tła zarówno wykonując zdjęcia frontowym jak i głównym aparatem.
live focus front kamera s9 plus
Samsung pochwalić się może również super trybem slow motion. Dla pełnego oddania jakości nagrywanych filmów, zamieszczam kilka przykładowych kadrów z naszych testów. Nagrywając filmy możemy wybrać dwa momenty o długości 0,2 sekundy, które są rejestrowane z płynnością 960 kl./s. Następnie algorytm rozciąga ujęcia do 6,3 s. Efekty wyglądają przepięknie i szczegółowo. Z przyjemnością powitałem również informację, że oprogramowanie korzysta z kodeka H.265 co pozwala znacząco zmniejszyć wagę nagrywanych ujęć.

Głośniki Atmos

Jednym z rozwiązań, które bardzo silnie odróżnia S9 Plus od poprzedników i konkurentów jest wsadzenie do specyfikacji bardzo mocnych głośników zewnętrznych. Pamiętacie, że S8 Plus miał na tym polu problemy. Nawet zeszłoroczny Note 8 nie zaprezentował niczego rewelacyjnego. Za to w nowym S9 plus głośniki są tak dobre, że zyskały certyfikat Dolby Atmos, co powinno już podpowiedzieć Wam jak dobrze brzmią. Dźwięk przestrzenny jest fenomenalny zarówno w grach jak i w oglądanych przez nas filmach.

Ja pojedynkiem „czołgów” i odgłosami wystrzałów byłem do prawdy zachwycony. Pod tym względem głośnik jest znacznie bardziej głośny i donośny niż poprzednie odsłony serii S, którym brakowało solidnego stereo. Tutaj również warto nadmienić, że kalibracja dźwięku w S9 plus została przeprowadzona we współpracy z AKG – to już gwarancja dobrego brzmienia.

Wydajność w czasie pracy

Na razie na testowanie, nie było zbyt wiele czasu, jednak mogę nadmienić, że procesor oraz układ graficzny radzą sobie doskonale. Smartfon nie zaliczył nawet minimalnych zacięć w czasie pracy. Najnowszy S9 Plus daje nam również ogromne pole do rozbudowy pamięci wewnętrznej. Smartfon może obsługiwać karty pamięci lub dwie karty SIM, rozszerzając pamięć do 400 GB.

Główne mankamenty

Mankamenty jak na mój gust dotykają głównie designu. To zbyt wczesny moment, żeby wskazywać na jakiekolwiek niedoskonałości w doorze komponentów wewnętrznych. Moje główne „ale” dotyczy zbierania przez smartfon brudu. Zarówno od frontu jak i od strony plecków. Podobny zgrzyt miałem testując Note 8. Najnowszy flagowiec paskudnie zbiera tłuste plamy z palców, przez co już po 10 minutach zabawy, musiałem czyścić smartfon do pierwszych zdjęć. Nie wiem jak Wam, drodzy posiadacze S8 plus oraz Notów 8, ale mnie nie specjalnie przypadła do gustu wyszukiwarka Bixby. Rozumiem implementację inteligentnej aplikacji wyszukującej cokolwiek zechcemy w sieci, ale dla mnie najnowsze flagowce Samsunga zbyt nachalnie zachęcają użytkownika do korzystania z tej funkcji.

Galaxy S9 i S9 plus w sklepach? Jaka cena?

Za S9 w sklepie zapłacimy 3599 złotych natomiast wersja droższa (plus) kosztuje 3999 złotych. To prawie 300 złotych taniej niż Note 8 w dniu premiery i znacznie taniej od iPhone’a X, za którego zapłacimy ok 4800 złotych.

Czy kupiłbym tego smartfona? Na to pytanie jest troszeczkę za wcześnie. Wiem na pewno, że wersja Plus oferuje kilka ważnych zalet, które przemówiłyby do mnie, gdybym szukał nowego smartfona. Na ten moment ciekaw jestem jak premiera nowych flagowców odbije się na cenach modeli z 2017 roku.

A Wam, jak podobają się pierwsze wrażenia z Galaxy S9 Plus? Rozważacie zakup tego telefonu, czy czekacie na przeceny S8 Plus i Note 8? Swoimi uwagami podzielcie się w komentarzach.

Muzyka i kino to jego pasja. Jeśli szukacie specjalisty od dobrego sprzętu audio-video, to nie mogliście lepiej trafić. Jego teksty na pewno pomogą wybrać odpowiedni model. Filmowe wykształcenie wykorzystywane jest przez redakcję podczas produkcji filmów.