Seria głośników SONY z funkcją Extra Bass odnosi sukcesy na całym świecie. Naturalną konsekwencją jest więc pójście dalej tą drogą, rozszerzanie oferty produktowej oraz udoskonalanie technologii. Owocem tej strategii SONY jest nowy głośnik – SONY GTK-XB60. Co nowego przyniesie to urządzenie?
• Halo, jak mnie słychać?
• Technobajery
• Party
• Dwóch to już kompania
• Wygląda i brzmi dobrze, więc co jest nie tak?
Więcej, mocniej… lepiej?
Po niewielkich rozmiarów głośniku SONY SRS-XB10 oraz nieco większym, acz wciąż kompaktowym SRS-XB40, przyszedł czas na zaprezentowanie klientom urządzenia, mogącego zatrząść domową sceną nie tylko w przenośni. SONY GTK-XB60 będzie najpotężniejszym przedstawicielem serii bezprzewodowych głośników. Nie tylko dzięki mocy, ale także… rozmiarom.
Najnowszy głośnik SONY nie jest lekkim, supermobilnym sprzętem. Jego szerokość to 26,4 cm, głębokość wynosi 27,2 cm, a mierzy ponad pół metra (55,2 cm)! Całość obrazu uzupełnia waga urządzenia – do niesienia będziemy mieli aż 8 kg.
Czy jednak duża moc głośnika oraz zwiększone gabaryty przełożą się na faktyczny komfort użytkowania i lepszą jakość dźwięku?
Halo, jak mnie słychać?
Po pierwsze: głośno. Sony GTK-XB60 jest bardzo hałaśliwym sprzętem. Co ważne, nie traci przy tym na jakości. Jeśli dysponujemy plikami dźwiękowymi zakodowanymi w bezstratnym formacie, odtwarzana muzyka będzie zachwycać czystym, klarownym brzmieniem i soczystymi, głębokimi basami.
Głośniki bluetooth powstały jednak głównie po to, by odtwarzać muzykę z serwisów streamingowych, z pamięci naszych smartfonów czy z platform takich jak YouTube. Jakość udostępnianych tam treści zwykle nie powala (maks. 320 kbps w Spotify, przy wykupionej subskrypcji premium), lecz i na to SONY znalazło sposób. Omówimy go w kolejnej części tekstu.
Głośnik SONY GTK-XB60
Technobajery
SONY już jakiś czas temu opracowało technologię DSEE, czyli Digital Sound Enhancement Engine (Silnik Cyfrowego Wzbogacania Dźwięku). Feature ten znany jest z tegorocznych smartfonów japońskiego koncernu, zastosowanie go w bezprzewodowych głośnikach było więc kwestią pewną.
Technologia DSEE ingeruje w pliki dźwiękowe, kompresując je tak, by utwory nagrane w niższej jakości nie odstawały brzmieniem od tych, które powstały w warunkach studyjnych. Jak sprawuje się ta sztandarowa funkcja w głośnikach SONY? Dotychczas sprawiała bardzo dobre wrażenie, nie ma więc powodów, by sądzić, że zaimplementowanie jej w SONY GTK-XB60 miałoby nastręczyć jakichkolwiek problemów.
Drugą z zastosowanych w omawianym głośniku technologii jest tryb ClearAudio+. Jego zadaniem jest automatyczna korekcja ustawień dźwięku, która ma zapewnić jeszcze lepsze wrażenia z obcowania z muzyką.
Ostatnim, flagowym rozwiązaniem SONY jest to, od którego nazwę zaczerpnęła cała seria głośników – EXTRA BASS. Wysokiej jakości głośniki niskotonowe wydobywają z siebie czyste, głębokie dźwięki, które wstrząsną podłogą i porwą do tańca nawet najbardziej powściągliwych uczestników imprezy!
Party Hard Chain
Wśród szeregu funkcji, które oferować będzie SONY GTK-XB60, najbardziej wyróżnia się Party Chain. W skrócie: jest to możliwość połączenia ze sobą głośników z serii EXTRA BASS w jeden wielki, Imprezowy Łańcuch. W ten sposób uzyskamy dźwięk przestrzenny jak z najlepszej sali klubowej nawet wtedy, gdy impreza odbędzie się na świeżym powietrzu. Co więcej: połączyć możemy aż do dziesięciu głośników jednocześnie, a wszystko odbywa się bez użycia ani jednego kabla!
To w połączeniu z nieprzeciętnie długim czasem pracy na baterii sprawia, że SONY GTK-XB60 jest perfekcyjnym sprzętem dla domorosłych DJ-ów, miłośników imprez, a nawet weselnych wodzirejów. Najnowszy głośnik SONY popracuje na baterii nawet 14 godzin! Taki czas uzyskamy przy niskiej głośności oraz wyłączonych efektach świetlnych. Jeśli jednak zdecydujemy się na rozkręcenie potencjometru głośności maksymalnie, włączymy stroboskop, linie świetlne i efekt pulsującego światła, a także uruchomimy funkcję EXTRA BASS, akumulator wystarczy nam na trzy godziny pracy. To bardzo dobry wynik!
Na koniec warto wspomnieć, że pełne naładowanie głośnika potrwa cztery godziny. Biorąc pod uwagę fakt, że ładowanie smartfona zajmie zwykle około dwóch godzin (bez fast charging), jest to również bardzo przyzwoity czas. A skoro już przy smartfonach jesteśmy, warto wspomnieć o dwóch istotnych funkcjach głośnika…
Dedykowana aplikacja mobilna dla SONY GTK-XB60
Dwóch to już kompania
Współpraca smartfona z głośnikiem SONY GTK-XB60 układa się nad wyraz dobrze. Po pierwsze: do pełnej obsługi sprzętu grającego razem z ewentualnymi towarzyszami połączonymi z naszym głośnikiem w trybie Party Chain wystarczy banalna w obsłudze aplikacja, dostarczona przez producenta. SONY Fiestable dostępna jest w Sklepie Play oraz AppStore. Dzięki niej będziemy mogli sterować głośnością każdego z połączonych głośników, kolorystyką oraz natężeniem światła, częstotliwością efektu stroboskopowego oraz uzyskamy dostęp do korektora graficznego. Brzmi nieźle, prawda?
Dodatkową funkcją, jaką posiadać będzie GTK-XB60, jest powerbank. Bez problemu podłączymy smartfon lub smartwatch, by skorzystać z akumulatora wbudowanego w głośnik SONY i podreperować nieco stan baterii w mniejszym sprzęcie. Niewielka rzecz, ale może okazać się bardzo przydatna, zwłaszcza że na co dzień nie będziemy raczej korzystać z najwyższej głośności, a zatem akumulator głośnika okaże się bardzo wytrzymały.
SPRAWDŹ MATERIAŁ O INNYM GŁOŚNIKU SONY:
Wygląda i brzmi dobrze, więc co jest nie tak?
Właściwie do niewielu rzeczy można się tu przyczepić, ale pozostało nam przecież pytanie, które zadałem w tytule wpisu: co wniesie nowa seria głośników SONY? No właśnie…
Wygląda na to, że SONY GTK-XB60 to naturalna, bardzo zresztą udana, kontynuacja linii EXTRA BASS. Nie niesie jednak ze sobą oczekiwanej rewolucji. Wszystkie funkcje nowego głośnika robią wrażenie, ale nie jest to nic, czego byśmy już wcześniej nie znali. Niemniej jednak to bardzo dobry sprzęt, który znajdzie zastosowanie w wielu sytuacjach. Wam pozostawiam ocenę, czy nowy głośnik SONY wart jest sugerowanej ceny, w jakiej prawdopodobnie zadebiutuje na półkach sklepowych. Mowa o kwocie 1500 złotych.
Dajcie znać, co sądzicie o nowej propozycji SONY i nie zapomnijcie odwiedzić nas na pozostałych kanałach: Facebooku, YouTube oraz Instagramie!
