Xiaomi nie przestaje zaskakiwać! Nowa nakładka systemowa – MIUI 10

NEWS
Opublikowane: 30 maja, 2018 2018-06-13T16:13:45+02:00

Jeśli myśleliście, że najnowszy smartfon od Xiaomi to wszystko, czego możecie się spodziewać po chińskim producencie, to muszę was zaskoczyć. 31 maja nie tylko zostanie wypuszczony ich najnowszy smartfon, ale także będziemy mogli przetestować nowe możliwości nakładki systemowej – MIUI 10. Sprawdźcie, co nowego wniesie aktualizacja softu Xiaomi.

Coś za coś

Czasem trzeba poświęcić pewne projekty, by móc skupić uwagę na tych ważniejszych. Tak było w tym przypadku przygotowania kolejnej nakładki systemowej. Producent z Chin już od zeszłego miesiąca zaprzestał rozwijać MIUI 9, by móc dokładniej się skupić na projekcie związanym z MIUI 10. Chińczycy nad najnowszą nakładką pracują już od początku bieżącego roku.

To jednak nie oznacza, że poprzednia wersja została całkowicie odłożona do lamusa. Xiaomi ponownie wznowi prace nad MIUI 9.6 jednak nastąpi to dopiero za kilka miesięcy. Starsza wersja systemowa będzie przeznaczona dla takich urządzeń jak Redmi Note 2, Redmi Note 3 i Mi Pad 2., które nie są kompatybilne z najnowszą nakładką.

Tak jak można było się tego spodziewać, nakładka MIUI 10 zostanie najpierw wypuszczona na rynek chiński. W późniejszym czasie udostępniona będzie wersja Global.

Co wniesie nowego MIUI 10?

Jak mogliście pewnie zauważyć, od pewnego czasu producenci urządzeń mobilnych skupiają bardzo dużą uwagę na rozwoju AI w swoich produktach. Podobnie jest w przypadku Xiaomi. Zadaniem MIUI 10 ma być poprawa komfortu korzystania ze smartfona dzięki wykorzystaniu sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego (można się z tym spotkać chociażby w przypadku Androida P). Co jednak z tego wyjdzie i czy okaże się to sukcesem marki? Przekonamy się o tym już wkrótce.

Gra na gitarze, komputerze, konsoli, smartfonie, w piłkę nożną i w gry planszowe. Wszelkie formy wirtualnej (i nie tylko) rozrywki są jego pasją. Spory między Xboksem a PlayStation rozstrzyga rzutem monetą, a później i tak siada do peceta. Wieczorami wciąż wspomina Windows Phone 8.1, katuje Królestwo Rhodoków w Mount & Blade: Warband albo spaceruje po Górniczej Dolinie. Jeśli w redakcji pojawią się słuchawki lub dobry głośnik – możesz mieć pewność, że będzie głównym testerem, który na wiele godzin zniknie z pola widzenia, żeby prawidłowo odsłuchać Riders of The Storm.