Cloud Gaming – nowy cel Microsoftu

KOMPUTERY I KONSOLE
Opublikowane: 17 marca, 2018 2019-03-01T10:06:04+01:00

Kim tak naprawdę jest klient Xboxa? W ostatnim wystąpieniu Microsoft oznajmił, że chce rozszerzyć poza swoją działalność poza konsole. Przedstawili również swoją definicję słów klient Xboxa. Zobaczmy, co nowego chce wprowadzić koncern Microsoft?

Microsoft nie porzuca konsol

Jak doskonale zdajemy sobie sprawę, Microsoft to jeden z gigantów branży. Zachodzące zmiany, w żadnym celu nie dotyczą konsol, a tym bardziej ich porzucenia. Wręcz przeciwnie – koncern dalej będzie w nie inwestować. Zmiana ma dotyczyć działalności firmy, która ma już nie ograniczać się tylko do sprzętu. W ten sposób tłumaczył ostatnie posunięcia Microsoftu Kevin Gamill, który przewodzi zespołowi odpowiedzialnemu za granie w chmurze.

Rozszerzenie usług Microsoftu

W trakcie ostatniej konferencji firmy, korporacja z Redmond ujawniła powołanie specjalnej jednostki, której głównym celem będzie świadczenie usług związanych z graniem w chmurze. Warto także zwrócić uwagę na fakt, że Microsoft w ostatnim czasie przejął PlayFab – firmę, której specjalnością jest właśnie cloud gaming.

Cloud Gaming – przyszłość dla graczy?

Granie w chmurze to bardzo wygodne rozwiązanie. Wszystkie obliczenia, które są potrzebne by gra chodziła płynnie wykonuje serwer usługodawcy, natomiast na naszym ekranie pojawia się tylko sam obraz gry. Jedyna słabością tego rozwiązania jest łącze internetowe. By całość płynnie działała, musimy posiadać stabilne i bardzo szybkie połączenie z Internetem.

Jedna chmura, by wszystkich połączyć?

To rozwiązanie ma być dostępne dla każdego gracza, bez względu na platformę, z której korzysta. Począwszy od konsol przez komputery stacjonarne a na urządzeniach mobilnych kończąc.

Kim jest klient Xboxa?

By wyjaśnić te zagadkę, przedstawiciele Microsoftu podali za przykład grę Minecraft. Na całym świecie znajduję się około 144 milionów graczy tej gry i wszyscy traktowani są jako klienci Xboxa. Również korzystając z platformy Mixer, czy grając w Sea of Thieves jesteśmy klientami tej platformy. Mówiąc dokładniej, każda osoba która korzysta z usług Microsoftu, jest jednocześnie klientem Xboxa. Czy Waszym zdaniem granie w gry, których obliczenia wykonywane są w chmurze ma przyszłość? Czy kierunek w jakim chce podążać Microsoft jest słuszny? Nie wahajcie podzielić się uwagami w komentarzach.

ZOBACZ JAK GRAMY W SKYRIM VR

Gra w piłkę na murawie oraz w sieci. Specjalista od konsol, który na kilometr wyczuwa zmiany w PSN. W redakcji zajmuje się odkrywaniem meandrów wirtualnej rzeczywistości, która z każdą nową produkcją nabiera większej głębi. W wolnych chwilach buszuje po sklepie Google Play szukając nowych aplikacji dla smartfona. Oprawa graficzna i możliwości multimediów to jego najważniejsze wyznaczniki standardu. Każdy smartfon bada w ekstremalnych warunkach by podjąć jednogłośną decyzję – warto czy nie warto?