Wrzesień to miesiąc, w którym rynek gier wideo budzi się po wakacyjnym sezonie ogórkowym. Miłośnicy strzelanek zagrają w Destiny 2, RPG-owcy będą mieli okazję powrócić do Rivellonu w następcy świetnego Divinity: Original Sin, a fani sportu położą ręce na długo oczekiwanej grze FIFA 18. Na czym zagrać w najnowszą odsłonę FIFY? Zadebiutuje ona na aż sześciu platformach. Która z nich najlepiej nada się do rozgrywki na wirtualnej murawie? Spróbujemy rozwiązać tę kwestię w dzisiejszym tekście!
• Podobne, ale inne
• FIFA 18 Nintendo Switch
• FIFA 18 Xbox 360 / PlayStation
• FIFA 18 PlayStation 4 / Xbox One / PC
• Wielka Trójca
Od przybytku głowa nie boli
EA Sports zdecydowało się podążyć za potrzebami rynku i wypuścić swój flagowy produkt nie tylko na komputery osobiste i konsole nowej generacji, ale także ich starsze odpowiedniki oraz zupełną świeżynkę: mobilne Nintendo Switch.
Oczywistym wyborem dla wielu z nas będzie ta platforma, którą akurat posiadamy i na której gramy na co dzień. Co jednak wybrać w sytuacji, w której posiadamy kilka z nich lub stoimy właśnie przed kupnem i nie wiemy, która platforma będzie odpowiednia dla naszej ulubionej gry?
Podobne, ale inne
Warto najpierw wyszczególnić różnice pomiędzy edycjami – a są one istotne. Najbogatszą i najlepiej wyglądającą rozgrywkę otrzymamy w wersji na PC, PS4 oraz XONE. Nieco okrojoną zabawę zaprezentują edycje PS3 i X360, a najbardziej oddalony od oryginału produkt znajdziemy na konsoli Nintendo Switch. Jak przedstawiają się różnice? Zacznijmy od końca.
FIFA 18 Nintendo Switch
Pierwszą rzeczą, której nie da się nie zauważyć, jest zastosowanie zupełnie innego silnika graficznego. Nie jest to ani Frostbite, ani nawet jego poprzednik – Ignite. Zamiast tego studia EA Romania oraz EA Vancouver, które tworzyły mobilną odsłonę, zdecydowały się na autorskie rozwiązanie. Różnicę widać od razu, ale czy to źle?
Wiadomo, że FIFA 18 to wymagający sprzętowo produkt. Renderowanie takich smaczków, jak kibice i ich oprawy meczowe pochłania sporą część mocy obliczeniowych naszych komputerów i konsol. FIFA 18 na Nintendo Switch po prostu tego nie potrzebuje – pamiętajmy, że konsola oferuje 6-calowy ekran.
Tym, co dziwi jest jednak fakt, że Nintendo Switch w czasie rozgrywki oferuje rozdzielczość zaledwie 1280×720. Co prawda, jeśli podłączymy konsolę do telewizora, obraz wyświetli się w Full HD, jednak już na 5-calowych ekranach smartfonów z łatwością dostrzec można różnicę pomiędzy tymi dwiema rozdzielczościami.
Rozgrywka w FIFĘ 18 na Nintendo Switch jest przyjemna, a przede wszystkim płynna. Kontrolery Joy-con sprawują się bardzo dobrze i poza początkowym przestawieniem się na nieco inne sterowanie nie powinniście mieć żadnych problemów.
Pora powiedzieć coś o trybach gry. FIFA 18 na Nintendo Switch zaoferuje cztery: FIFA Ultimate Team, tryb kariery, mecz towarzyski oraz Local Seasons. Niestety, w wersji mobilnej nie zagramy w znany z poprzednich części tryb fabularny, opowiadający historię Aleksa Huntera.
FIFA 18 Xbox 360 / PlayStation 3
Wersje na konsole poprzedniej generacji Microsoftu i Sony nie różnią się od siebie. Sporo jest jednak różnic pomiędzy nimi, a odpowiednikami zaplanowanymi z myślą o najnowszych konsolach.
Największą i najważniejszą różnicą jest to, że FIFA 18 Legacy (tak nazywa się edycja najnowszej odsłony FIFY na PS3 oraz X360) to tak naprawdę… FIFA 17 ze zaktualizowanymi składami i strojami drużyn klubowych i narodowych.
Ten sam silnik, co w poprzednich odsłonach (Ignite), te same tryby rozgrywki, ta sama mechanika – słowem: brak zmian w samym rdzeniu gry.
Na otarcie łez właściciele starych konsol otrzymają pięć złotych paczek Premium FIFA Ultimate Team (raz na tydzień przez pięć tygodni).
Czy warto płacić ponad dwieście złotych za nowe składy i stroje? Na to pytanie musicie odpowiedzieć sobie sami – dla mnie jednak jest to cena niewspółmierna do udostępnianej zawartości.
Oczywiście nie można było się spodziewać diametralnych zmian w rozgrywce – PlayStation 3 oraz Xbox 360 to platformy… bogate w doświadczenie, a poprzednie odsłony FIFY już wycisnęły z nich ostatnie soki. Uczciwym wyjściem z sytuacji byłoby jednak udostępnienie płatnego DLC, zawierającego aktualizację składów drużyn oraz ich strojów, w znacznie niższej cenie. Sprzedawanie tej zawartości jako zupełnie nowej odsłony gry jest działaniem wątpliwej elegancji.
Pytanie, czy włodarze Electronic Arts w jakikolwiek sposób to odczują?
FIFA 18 PlayStation 4 / Xbox One / PC
Przechodzimy do prawdziwej Ekstraklasy wśród edycji najnowszej gry EA Sports. FIFA 18 na najmocniejsze konsole oraz komputery osobiste ukaże się w trzech edycjach: Standardowej, Ronaldo oraz Ikony. Każda z nich jest jednak o wiele bogatsza od już omawianych: usprawnienia silnika Frostbite, zmiany w mechanice rozgrywki, tryby: Droga do Sławy (stanowiący kontynuację historii Aleksa Huntera z poprzedniej części gry), Battle Squads (mecze offline z drużynami stworzonymi przez innych graczy) oraz wszystkie pozostałe, dobrze już znane rozwiązania.
Dodatkowo posiadacze komputerów oraz najnowszych konsol otrzymają aż 20 złotych paczek Premium FIFA Ultimate Team (co tydzień jedna przez dwadzieścia tygodni).
Mamy trzy platformy, na których FIFA 18 jest tym, czym powinna być: nową grą wideo
FIFA 18 na PC i konsole ósmej generacji to najbardziej kompletny, żeby nie powiedzieć: jedyny kompletny produkt, jaki możemy zakupić, jeśli chcemy zagrać w najnowszą odsłonę FIFY. Przy cenie, która (w Edycji Standardowej) niewiele różni się od Legacy czy wersji na Nintendo Switch, nie ma się co zastanawiać – FIFA 18 na PS4, Xbox One lub PC to jedyne słuszne rozwiązania. Poza małym wyjątkiem: jeśli lubicie grać w podróży i robicie to często, rozważcie kupno FIFY 18 na Nintendo Switch. To naprawdę dobra, przyjemna rozgrywka, która może umilić każdą, nawet najdłuższą jazdę pociągiem. Oczywiście jeśli macie dedykowaną konsolę.
Wielka Trójca
No dobrze, wracamy więc praktycznie do punktu wyjścia. Mamy trzy platformy, na których FIFA 18 jest tym, czym powinna być: nową grą wideo. Nie uaktualnioną czy lekko przerobioną, ale zupełnie nową.
W tym miejscu niewiele zostaje do rozważenia. Pewnie którąś z tych platform już masz. Jeśli tak, zagraj właśnie na niej. A jeśli stoisz przed wyborem, zastanawiasz się, na czym zagrać w FIFĘ 18 i będzie to decydujący czynnik… jedź do sklepu i weź do ręki kontroler z Xboksa One oraz kontroler z PlayStation 4 i sprawdź, który z nich jest dla Ciebie wygodniejszy.
Do interfejsu konsoli da się przyzwyczaić, wśród pozostałych gier dostępnych na daną platformę i tak znajdziesz coś dla siebie, a kontroler zawsze będziesz mieć w ręce. Pamiętaj też, że pad dedykowany dla Xboksa z łatwością podłączysz do PC. Używając odpowiedniego oprogramowania możesz to samo zrobić z padem PS4, jednak nie jest to już tak oczywiste i bezproblemowe. Dla mnie to rozwiązanie idealne.
Jeżeli więc posiadasz PC, ale nie masz kontrolera, a niekoniecznie interesuje Cię granie na konsoli na co dzień, może warto zainwestować w pada? Oczywiście możesz też grać na klawiaturze, choć wtedy rozgrywka jest chyba najmniej wygodna.
Jeśli jednak wciąż nie wiesz, co wybrać, pomocny może się dla Ciebie okazać nasz tekst: Czy Xbox One X jest gorszy od PlayStation 4 Pro? Być może znajdziesz w nim informacje, które pomogą Ci w podjęciu decyzji.
Miłej gry!