Recenzja kamery SONY FDR-AX700 - dla amatorów i profesjonalistów

Opublikowane: 16 stycznia, 2018

W ofercie SONY znajdziemy wiele kamer, które powszechnie wykorzystuje się w profesjonalnych nagraniach video klipów lub spotów reklamowych. SONY FDR-AX700 to kamera markowana jako amatorski handycam, który jednak przy dokładniejszej analizie oferuje wiele cech wspólnych z kamerami „profesjonalnymi”. Zapraszamy na zaskakującą recenzję.

• FDR-AX700 – specyfikacja techniczna
• SONY PXW-Z90 vs HXR-NX80 vs FDR-AX700
• FDR-AX700 jakość obrazu
• HDR i gama kolorów
• Tryb slow motion
• Kamera SONY AX700 – cena i podsumowanie

FDR-AX700 – specyfikacja techniczna

SONY PXW-Z90 vs HXR-NX80 vs FDR-AX700

Na tle modeli PXW-Z90 oraz HXR-NX80, kamera FDR-AX700 określana jest przez producenta jako amatorski handycam, który pozwala na nagrywanie w 4K. Okazuje się jednak, że recenzowany model posiada bardzo wiele cech wspólnych z kamerami „profesjonalnymi” i przy odrobinie znajomości obsługi, jesteśmy w stanie nagrać nim materiały w niczym nie odbiegające od kamer PRO. Z początku, gdy otrzymałem kamerę do testów byłem tym faktem zaskoczony. W końcu cena FDR-AX700 plasuje się na poziomie ok 8 tys – czyli niemałej kwoty, jednak zestawiając model z w/w odpowiednikami widzimy, że ich ceny zaczynają się na poziomie PXW-Z90 – 15 380 oraz HXR-NX80 – 11 199. Dlaczego więc FDR-AX700 jest tak ciekawym modelem? Ponieważ zastosowano w nim bardzo wiele rozwiązań przeniesionych 1:1 z kamer droższych.

Obudowę kamery FDR-AX700 wykonano z wytrzymałego, matowego plastiku, który nie zbiera tłustych plam i zapewnia odpowiednią wytrzymałość dla delikatnej konstrukcji optycznej, jaką zamieszczono w środku. Bardzo spodobał mi się pokaźny pieszczoch, który otula wizjer i zapewnia wygodę podczas nagrywania. Do tego możemy korzystać z podglądu na niewielkim panelu LCD, który umieszczono z lewej strony urządzenia (bardzo dobre odwzorowanie barw). Obiektyw kamery posiada regulator, którym możemy się posługiwać podczas ręcznego dostosowywania ostrości, co bardzo ułatwia pracę. Warto również wspomnieć o górnej hot-stopce, do której możemy podłączać zewnętrzne komponenty takie jak lampa, mikrofon etc. To właśnie ten element w moim odczuciu jest zasadniczą różnicą pomiędzy kamerami PXW-Z90, HXR-NX80 oraz FDR-AX700. W dwóch pierwszych modelach znajdziemy uchwyt wraz z zewnętrznymi komponentami, który mocowany jest do obudowy kamery. W modelu „amatorskim” gorąca stopka spełnia dokładnie tę samą funkcję, dodatkowo warto wspomnieć, że zasila podłączony komponent.

FDR-AX700 jakość obrazu

W tej kwestii SONY wyposażył kamerę w bardzo dobrą optykę Carl Zeiss (Szerokokątny (29,0 mm) obiektyw ZEISS Vario-Sonnar T) oraz matrycę 14,2 megapiksela, która pozwala nagrywać obraz w 4K HDR. W tej kwestii również niczym nie ustępuje swoim droższym braciom. Zoom optyczny x12 jest dokładnie taki sam jak w modelach PXW-Z90, HXR-NX80, a do tego otrzymujemy 4K clear image zoom x18. Co to znaczy?

Takie wartości oznaczają, że model FDR-AX700 może powiększyć obraz dwunastokrotnie za pomocą swojego obiektywu, a następnie powiększyć obraz do wartości x18 zachowując czystość i szczegółowość obrazu 4K. Jest to bardzo dobry wynik, który pozwoli nam przybliżyć naprawdę odległy obiekt i nadal zachować wysoką jakość nagrania. W trakcie naszych ujęć, byłem z modelu bardzo zadowolony. Kolory były nasycone, a dzięki szerokim możliwościom dostosowania obrazu w menu, możemy mieć bardzo duży wpływ na finalnie zapisany materiał.

HDR i gama kolorów

Kamera dzięki wsparciu dla technologii HDR zapisuje obraz z szerszą gamą kolorów oraz jasności. Porównując materiały z kamer bez HDR, widać jak na dłoni znaczną różnicę w kontraście, nasyceniu kolorów oraz rozpiętości jasności na nagranym materiale. W moich testach zauważyłem, że 1200 punktów detekcji fazy AF pozwala nam w mgnieniu oka złapać ostrość. Możemy wybrać spośród 5 zakresów głębokości śledzenia ostrości. Dużym plusem jest możliwość przełączania się pomiędzy tymi zakresami w trakcie nagrywania. Ułatwia to pracę, gdy nagrywamy obrazy o złożonej ilości ruchów np. cześć obiektów porusza się wolno, po czym następuje przyspieszenie i w kadrze pojawia się nam wiele szybko poruszających się elementów.

Detekcja twarzy bardzo ułatwiała mi pracę podczas nagrywania materiałów z koncertów, gdzie z ujęć pełnoplanowych akcja przenosiła się na poszczególne osoby. Optyczny stabilizator obrazu SteadyShot™ pokazuje pełnię swoich możliwości i zapewnia nieporuszone kadry. Fajnie, że nie są to tylko przechwałki producenta. W moich nagraniach wielokrotnie biegałem z kamerą i przyznaję, że drgania są minimalne.

Tryb slow motion

Fajnym dodatkiem jest możliwość nagrywania filmów w zwolnionym tempie. Możemy nagrywać takie obrazy nawet w 4K dla ilości klatek 60p, 30p, 24p. Tutaj modele droższe radzą sobie lepiej, chociaż i tak przyznaję, że wynik jaki prezentuje kamera Sony AX700 jest bardzo dobry. Możliwość spowolnienia obrazu 40-krotnie w kamerze z tego poziomu cenowego jest dużym atutem.

Kamera SONY AX700 – cena i podsumowanie

Model jest niewątpliwie ewenementem w swojej kategorii cenowej. Miałem okazję pracować na droższych odpowiednikach i sam byłem zaskoczony jak wiele rozwiązań wprowadzono w AX700, które zaczerpnięte są z kamer o klasę wyżej. Rozbudowane menu jest dokładnie takie samo jak w SONY PXW-Z90 i HXR-NX80. Podobieństwa dotyczą obiektywu, pierścienia do regulacji, filtrów regulujących światło oraz wielu innych. W kamerze SONY AX700 zaimplementowano również możliwość zapisywania plików PROXY, co bardzo ułatwia dzielenie się nagranymi materiałami na etapie postprodukcji.

Przy swojej aktualnej cenie ok 7999 złotych, to kamera naprawdę godna polecenia. Docenią ją osoby zajmujące się nagrywaniem video profesjonalnie. Po moich testach, nie mam zbyt wielu argumentów, które przemawiałyby za zamówieniem kamery droższej jak SONY PXW-Z90 lub HXR-NX80. AX700 ma tak wiele cech wspólnych z kamerami o poziom droższymi dlatego moim zdaniem nie warto przepłacać.

A czy Ty, wybrałbyś taką kamerę? Jeśli moja recenzja Ci się spodobała sprawdź pozostałe artykuły na naszym portalu oraz nie zapomnij odwiedzić nas na YT.