Wypuszczenie na rynek modeli P9 i P10 było wielkim sukcesem firmy Huawei. Smartfony ze średniej półki cenowej i ze specyfikacją rodem z klasy premium podbiły serca Polaków, trudno więc się dziwić, że Huawei postanowił jeszcze raz spróbować swoich sił. Tak powstał model P9 Lite Mini – telefon mniejszy i tańszy od poprzedników, z nieco gorszą od nich specyfikacją techniczną. Debiutował pod koniec wakacji, więc najwyższa pora na ocenę. Recenzja Huawei P9 Lite Mini – przeczytajcie!
• Huawei P9 Lite Mini – obudowa
• Wyświetlacz prawie jak w P9
• Rynkowy standard
• Huawei P9 Lite Mini – warto?
Specyfikacja techniczna
Ekran: | Kolorowy / IPS TFT, 16M kolorów, 720 x 1280 px (5,00″) 294 ppi |
Pamięć: | 2 GB RAM, 16 GB pamięci wewnętrznej |
Aparat fotograficzny: | 13 Mpix, 5 Mpix |
System operacyjny: | Android 7.0 Nougat |
Procesor: | Qualcomm Snapdragon 425 8917, Zegar procesora: 1,40 GHz, Liczba rdzeni: 4 |
Akumulator: | niewymienny, Li-Ion 3020 mAh |
Transmisja danych: | Blueutooth, Wi-Fi, WAP, GPRS, EDGE, USB |
Huawei P9 Lite Mini – obudowa
Testując jakiekolwiek urządzenie, zawsze w pierwszej kolejności zwracamy uwagę na jego wygląd i jakość wykonania. W przypadku Huawei P9 Lite Mini to nienajlepszy początek, bo już samo spojrzenie na obudowę każe myśleć, że w tym telefonie nie wykorzystano materiałów najwyższej jakości. Plecki smartfona to przyjemny w dotyku, choć palcujący się metal, pozostałe elementy wykonano z tworzywa sztucznego. Na tylnej klapie, przy aparacie, znajdziemy też wstawkę ze szkła, a również nie było rozsądnym posunięciem – jest bardzo podatna na zabrudzenia, co może się okazać uciążliwe podczas robienia zdjęć. Dla równowagi musimy przyznać, że elementy, jakie producent umieścił na obudowie, są dobrze spasowane i łatwo wyczuwalne pod palcami. Z prawej strony umieszczono przyciski zasilania i głośności, a z lewej tackę na dwie karty SIM. Na górze Huawei P9 Lite Mini znajdziemy z kolei złącze 3,5 mm oraz mikrofon, na dole zaś – port microUSB. Na plus zaliczamy także użycie hartowanego szkła o wyprofilowanych krawędziach, które z powodzeniem chroni wyświetlacz smartfona. Teraz parę słów o nim.
Wyświetlacz prawie jak w P9
Ma on przekątną 5” i rozdzielczość 1280 x 720 pikseli (HD), czym doskonale wpisuje się w oczekiwana względem smartfonów tej klasy. Zauważmy przy okazji, że ekran w modelu P9 jest niewiele większy – ma 5,2”. Może to moment, by zadać pytanie o sens nadawania smartfonowi nazwy “mini”, skoro jego wielkość praktycznie się nie zmieniła…? P9 Lite Mini nie zaniża też poziomu względem ostrości obrazu. Kolory są nasycone (czasami może nawet za bardzo, ale mamy opcję dopasowania ich w ustawieniach), kąt widzenia szeroki, do jasności maksymalnej także nie można mieć większych zastrzeżeń. Nad wyświetlaczem znajdują się dwa oczka. Początkowo myśleliśmy, że to podwójny aparat fotograficzny, jednak szybko okazało się, że tylko jedno z nich jest kamerą – w drugim ukryto wszystkie czujniki.
Nad wyświetlaczem znajduje się również głośnik. Kiedy postanowiliśmy sprawdzić jego maksymalne możliwości, pojawiły się zakłócenia i trzaski, natomiast przy standardowym użytkowaniu nie nastręcza żadnych problemów. Taka jakość zdecydowanie wystarczy do słuchania muzyki i oglądania filmików w domowych warunkach. Brakuje nam jedynie niższych tonów, choć zdajemy sobie sprawę, że niekoniecznie możemy wymagać takich funkcji od urządzenia z tego segmentu cenowego.
Rynkowy standard
Za ok. 800 zł nie oczekujmy również cudów pod względem jakości zdjęć i filmów, choć od razu przyznajemy, że nie jest źle. Przednia kamera ma 5 Mpix, a tylna 13 Mpix, a to przecież parametry, które znamy z innych popularnych smartfonów, chociażby z Samsunga Galaxy J7 (2016). Fajerwerków nie ma, szczególnie, gdy warunki oświetleniowe nie rozpieszczają, ale mniej wymagający użytkownicy nie powinni zgłaszać większych zastrzeżeń. Podobnie ze specyfikacją techniczną, adekwatną do klasy telefonu. Huawei P9 Lite Mini pracuje na czterordzeniowym procesorze Snapdargon 425, z 2 GB pamięci RAM i 16 GB pamięci wbudowanej. System operacyjny Android 7.0 działa sprawnie i płynnie, a dzięki nakładce EMUI 5.1 mamy okazję przetestować autorskie rozwiązania Huaweia na systemie Google’a. Na pochwałę zasługuje akumulator o pojemności 3920 mAh, który zapewnia do 1,5 dnia pracy na jednym ładowaniu. Sprawdziliśmy – tak jest rzeczywiście, chyba, że postanowimy obejrzeć cały sezon ulubionego serialu na telefonie. Nie wymyślono jeszcze baterii odpornej na tak intensywną eksploatację.
ZOBACZ TAKŻE NASZĄ VIDEO-RECENZJĘ SAMSUNGA A5 2017:
Huawei P9 Lite Mini – warto?
Szczerze mówiąc, nie do końca rozumiemy ideę kupowania opcji mini telefonu Huawei. Wystarczy dopłacić ok. 300 zł, by mieć pierwotny wariant P9 i cieszyć się telefonem o prawie identycznych gabarytach, a zdecydowanie lepszych parametrach technicznych. Teoretycznie nie mamy smartfonowi Huawei P9 Lite Mini wiele do zarzucenia – to urządzenie, które bardzo dobrze reprezentuje niższą klasę średnią. Tylko czy rynek naprawdę nie mógł się bez niego obejść?
Ocena redakcji: 6,5
Zalety
- + akumulator
- + ilość wbudowanej pamięci
- + cena
Wady
- - procesor
- - obudowa
- - aparat fotograficzny