Już za miesiąc będzie miała miejsce premiera nowego modelu od jednego z największych chińskich producentów. Do oferty Xiaomi dołączy Xiaomi Mi Max 3. Zobacz, co do tej pory udało się nam ustalić na jego temat.
Naprawdę duży wyświetlacz
Chińczycy bardzo dobrze strzegą informacji dotyczących Xiaomi Mi Max 3, ale na ich nieszczęście, bariera informacyjna nie jest tak szczelna jakby tego chcieli. Na chwilę obecną wiemy, że wyświetlacz w nowym smartfonie ma mieć wielkość 6,99 cala. Czyli będzie o prawie 0,49 cala większy niż ten, który był wykorzystany w Xiaomi Mi Max 2.
Według nieoficjalnych danych, które docierają do nas z Chin, ekran ma wyświetlać obraz w rozdzielczości Full HD+ i proporcjach 18:9. Dalej jednak nie wiemy, na jaką matrycę zdecydują się Chińczycy. Sam wygląd Xiaomi Mi Max 3 jest ogromną tajemnicą. Można przypuszczać, że producent zdecyduje się podążyć za trendem i w swoim najnowszym modelu wykorzysta wąskie ramki.
Co znajdziemy w środku?
Xiaomi Mi Max 3 będzie miał się czym popisać. Według dostepnych źródeł, sercem smartfonu ma być procesor Snapdragon 363 z układem graficznym Adreno 509. Co do pamięci RAM, w tym przypadku bardzo trudno określić szczegóły. Najprawdopodobniej w smartfonie będziemy mieli do dyspozycji 3,4 lub 6 GB RAM, w zależności na jaką wersję się zdecydujemy.
Podobnie sytuacja wygląda z pamięcią przeznaczoną na dane. Dostępne będą modele o pojemności 32 GB, 64 GB i 128 GB. Nie wiemy jeszcze, czy w telefonie znajdzie się czytnik kart pamięci microSD. Jak to jednak będzie naprawdę wyglądać, przekonamy się dopiero w lipcu.
Czy wiemy coś jeszcze?
Według wycieków, Mi Max 3 ma być utrzymany w stylu Mi Mix 2S. Tylna pokrywa smartfonu ma być wykonana z aluminium. Również z tyłu znajdzie się podwójny aparat oraz czytnik linii papilarnych. Dostępne także ma być złącze słuchawkowe minijack 3,5 mm oraz złącze ładowania USB-C.
Akumulator wykorzystany w Xiaomi Mi Max 3 ma mieć pojemność 5500 mAh. Najprawdopodobniej wynika to z tego, że przy tak dużym wyświetlaczu, smartfon będzie miał bardzo duże zapotrzebowanie na energię. W telefonie znajdzie się również funkcja szybkiego ładowania telefonu – Quick Charge. Możemy także spodziewać się wsparcia dla bezprzewodowego ładowania.
Jedno jest pewne, Xiaomi i tym razem szykuje dla nas coś niesamowitego. By jednak się przekonać, co jest prawdą, a co tylko plotką musimy jeszcze trochę poczekać.
A Ty jak uważasz? Czym może zaskoczyć nas chiński producent? Podziel się z nami swoim komentarzem pod tekstem! Zapraszamy także do przeczytania naszych pozostałych artykułów!
