Ciekawy zestaw kina domowego SONY HT-RT4

AUDIO
Opublikowane: 13 listopada, 2018 2018-11-14T14:20:43+01:00

Sony HT-RT4 to ciekawa propozycja listwy głośnikowej w zestawie z subwooferem i dwoma dodatkowymi tylnymi głośnikami. Przekonajmy się, czy takie połączenie zdaje egzamin i czy warto kupić ten sprzęt!

 

Dane techniczne

  • Kanały wzmacniacza: 5.1 kanałów
  • Reprodukcja LPCM (2 kan. / 5.1 kan. / 7.1 kan.) przez HDMI®: Tak / nie / nie
  • Moc wyjściowa (całkowita): 600 W
  • Złącza wejściowe i wyjściowe: Wejście optyczne, wejście analogowe, USB, HDMI (ARC)
  • Bluetooth®: AAC; SBC
  • Pobór mocy (w trybie czuwania): 0,4 W
  • Pobór mocy (w trybie czuwania sieci) — Złącza 2,1W (Bluetooth®) / 2,1W (wykorzystane wszystkie gniazda i sieci)
  • Wymiary jednostki centralnej — sama jednostka (szer. x wys. x gł.): 900 × 52 × 70 mm
  • Waga jednostki centralnej — sama jednostka (kg): 2,1 kg
  • Wymiary subwoofera (szer. x wys. x gł., mm): 190 × 392 × 315
  • Waga subwoofera (kg): 7,8 kg
  • Rozmiary tylnego głośnika (szer. x wys. x gł.): 80 x 1073 x 70 mm
  • Waga tylnego głośnika: 2,7 kg

 

Co dostajemy w zestawie?

Pokaźnych rozmiarów zestaw został zapakowany w spore i solidne pudełko. Składa się on z czterech elementów, z dużej, prawie metrowej listwy przedniej, kompaktowego subwoofera, a także z dwóch kolumn tylnych typu tallboy.

Całość prezentuje się estetycznie i elegancko. Czarne tworzywo, z którego wykonane zostały poszczególne części ma ciekawą strukturę. Jednocześnie sprzęt wpisuje się w trend minimalizmu i prostoty, ponieważ zrezygnowano tu z wszelkich zbędnych elementów ozdobnych.

Jedynie na przedniej listwie wyeksponowane zostały trzy miejsca, gdzie znajdziemy schowane w niej głośniki.

Wygląd zestawu sony ht-rt4

Jak gra SONY HT-RT4?

 

Moc całkowita wynosi aż 600 W, dzięki czemu każda wydobywająca się z urządzenia nuta ma większą głębię i czystość.

3-kanałowa listwa, uzupełniona o subwoofer i dwa głośniki tylne, tworzą razem prawdziwy 5.1-kanałowy dźwięk przestrzenny, co w zupełności zadowoli każdego słuchacza. Kto raz wsłucha się w koncert albo film odtworzony w tej technologii, nie będzie chciał wracać do tradycyjnego, jedno lub dwukanałowego brzmienia.

SONY HT-RT4 wspiera popularny format DTS, dzięki czemu oglądane filmy i puszczana muzyka będą żywsze, dynamiczne i wyraźne. Ponadto za ich wysoką jakość odpowiada znany i lubiany system Dolby® Digital.

Odtwarzane dialogi są wyraźne i dobrze słyszalne. Basy są czyste i mocne, a odgłosy wydobywające się z subwoofera i tylnych kolumn bardzo dobrze odwzorowują oryginalne brzmienie i sprawiają, że można poczuć się, jak w samym środku filmowej akcji.

Wejścia i wyjścia w urządzeniu sony ht-rt4

Użytkowanie sprzętu w praktyce

Dużym plusem jest to, że zestaw jest gotowy do użycia praktycznie już po wyjęciu z pudełka. Aby zaczął działać wystarczy podpiąć przewód zasilający do gniazdka oraz połączyć głośniki ze sobą za pomocą specjalnie oznaczonych, kolorowych przewodów. Dodatkowo wszystkie kable można ukryć w subwooferze, dzięki czemu zachowamy porządek i uchronimy się od późniejszej plątaniny.

Muzyki można słuchać bezprzewodowo za pomocą łączności Bluetooth i NFC. To drugie pozwala błyskawicznie połączyć sprzęt z urządzeniem mobilnym za pomocą tylko jednego dotknięcia. Szkoda jedynie, że nie zastosowano tu zdalnego połączenia pomiędzy poszczególnymi elementami zestawu, jednak coś za coś. Jest to niewielki mankament, który blednie w porównaniu do oferowanych możliwości sprzętowych.

Ponadto dzięki wbudowanemu wejściu HDMI ARC można sterować zarówno telewizorem jak i SONY HT-RT4 przy pomocy zwykłego pilota.

Zestaw SONY ht-rt4

Podsumowanie

Omawiany sprzęt w zupełności spełnił nasze oczekiwania. Nie tylko oferuje ciekawy wygląd i możliwości, ale także, a może i przede wszystkim bogaty i czysty dźwięk przestrzenny. Zakupić go można już za kwotę poniżej tysiąca złotych. W sklepie matrixmedia.pl, który udostępnił nam urządzenie, w aktualnej promocji jego cena wynosi zaledwie 949 zł. Z naszej strony polecamy ten model wszystkim tym, którzy szukają dobrej jakości brzmienia, w dobrej cenie.

Gra w piłkę na murawie oraz w sieci. Specjalista od konsol, który na kilometr wyczuwa zmiany w PSN. W redakcji zajmuje się odkrywaniem meandrów wirtualnej rzeczywistości, która z każdą nową produkcją nabiera większej głębi. W wolnych chwilach buszuje po sklepie Google Play szukając nowych aplikacji dla smartfona. Oprawa graficzna i możliwości multimediów to jego najważniejsze wyznaczniki standardu. Każdy smartfon bada w ekstremalnych warunkach by podjąć jednogłośną decyzję – warto czy nie warto?