Soundbar Sony HT-ZF9 – recenzja

AUDIO
Opublikowane: 18 września, 2018 2018-10-08T09:14:14+02:00

Soundbar Sony HT-ZF9 wydaje się naprawdę ciekawym i kompleksowym rozwiązaniem. Zaintrygował nas głównie z powodu tego, że producent deklaruje obsługę dźwięku w wersji 7.1.2 – przekonajmy się, czy wrażenie przestrzenności będzie wiarygodne. Należy pamiętać, że w zestawie z soundbarem dostajemy również 16 centymetrową kolumnę basową, która wspomaga soundbar w produkcji niskich tonów.

Wykonanie i łączność

wykonanie Sony HT-ZF9

HT-ZF9 ma około metra długości, posiada wyjmowaną maskownicę przykrywającą jego 3 głośniki. Z tyłu znajdziemy dwa wejścia HDMI oraz jedno wyjście z obsługą ARC. Urządzenie bez problemu obsłuży odtwarzacz Blu-ray czy konsolę do gier. Znajdziemy również wejście USB, 3.5mm jack, wejście optyczne oraz złącze Ethernet. Fanów serwisów streamujących ucieszy fakt, że sprzęt obsługuje Spotify oraz Google Chromecast. Oczywiście, dźwięk odtworzymy też poprzez Bluetooth, a dzięki technologii LDAC – będzie on najwyższej jakości.

Konfiguracja Sony HT-ZF9

 

Pierwsze uruchomienie Sony soundbar HT-ZF9 jest bardzo proste – w odróżnieniu od niektórych obecnych na rynku urządzeń nie wymaga podpięcia mikrofonu i skomplikowanej kalibracji. Jedyną rzecz, jaką możemy i powinniśmy ustawić jest dystans pomiędzy soundbarem, subwooferem oraz kanapą – pozwoli to lepiej dostosować przestrzenność dźwięku. Poza tym sprzęt jest gotowy do działania.

Obsługa

pilot do Sony HT-ZF9

Urządzeniem możemy sterować za pomocą  dołączonego do zestawu pilota. Do wyboru mamy wiele trybów i źródeł dźwięku, dzięki czemu Sony HT-ZF9 sprosta każdemu rzuconemu przez nas wyzwaniu.

Dźwięk

soundbar Sony HT-ZF9

Czas porozmawiać o najważniejszym aspekcie tego sprzętu – jak radzi sobie z emisją dźwięku? Naszym zdaniem – bardzo dobrze! Testowaliśmy sprzęt za pomocą zarówno utworów muzycznych, jak i soundtracków filmowych. Dźwięk jest bardzo selektywny, a wrażenie przestrzenności pozwala bez problemu określić, z której strony się wydobywa. Scena jest szeroka, a tony każdej wysokości poprawnie odwzorowane. W filmach, dialogi aktorów są bardzo dobrze słyszalne, nie zakłócane innymi efektami dźwiękowymi. Jedynie przy skomplikowanych scenach bitewnych z filmów akcji  dźwięk może stać się trochę “pomieszany”, co sprawi, że nie będziemy umieli odseparować pewnych szczegółów oraz określić kierunku, z którego napływa dźwięk. Dynamika też czasem pozostawia trochę do życzenia.

 

Podsumowanie

Sony HT-ZF9, jak na soundbar tej półki cenowej (sprzęt kupimy za ok. 3,5 tysiąca złotych) zapewnia naprawdę niezłe wrażenia dźwiękowe. Szeroka funkcjonalność, ilość źródeł, z jakich możemy odtwarzać muzykę, a zarazem prostota konfiguracji powinna zadowolić większość użytkowników. Z naszejstrony, sprzęt możemy z czystym sumieniem polecić!

 

Gra w piłkę na murawie oraz w sieci. Specjalista od konsol, który na kilometr wyczuwa zmiany w PSN. W redakcji zajmuje się odkrywaniem meandrów wirtualnej rzeczywistości, która z każdą nową produkcją nabiera większej głębi. W wolnych chwilach buszuje po sklepie Google Play szukając nowych aplikacji dla smartfona. Oprawa graficzna i możliwości multimediów to jego najważniejsze wyznaczniki standardu. Każdy smartfon bada w ekstremalnych warunkach by podjąć jednogłośną decyzję – warto czy nie warto?