Cała branża medialna w ostatnim czasie żyła tylko jedną datą – 27 marca 2018 roku. To właśnie wtedy po raz pierwszy, światło dzienne ujrzały najnowsze flagowce od chińskiego giganta – Huawei P20 i Huawei P20 Pro. Zobacz razem z nami, co mają do zaoferowania!
• Telefony stworzone z myślą o fotografii mobilnej
• Wygląd najnowszych flagowców
• Wydajność Huawei P20 i Huawei P20 Pro
• Dostępne wersje kolorystyczne i cena nowych flagowców
Wielka prezentacja w Paryżu
Telefony zostały zaprezentowane przez Richarda Yu – CEO firmy Huawei. Na samym początku, uczestnicy mogli się zapoznać z odrobiną danych odnośnie, m.in. postępów firmy, jej pozycji na rynku i sprzedaży urządzeń mobilnych. Ta ostatnia w 2017 roku wyniosła aż 153 mln egzemplarzy. Nie to było jednak najistotniejszym elementem całego wydarzenia.
Telefony stworzone z myślą o fotografii mobilnej
Wielokrotnie podkreślano fotograficzny aspekt konstrukcji nowych telefonów. Mocniejszy model Huawei P20 Pro został wyposażony w potrójny aparat główny. Nigdy wcześniej żaden producent się na to nie zdecydował. Jest to pierwszy taki smartfon na świecie. Główny moduł dysponuje matrycą RGB o rozdzielczości, ZALEDWIE 40 Mpix. Pozostałe 2 moduły zostały kolejno wyposażone w matryce monochromatyczną o rozdzielczości 20 Mpix i matrycę RGB z obiektywem tele o rozdzielczości 8 Mpix.
Przesłony mogą przyjmować wartości od f/1.6 do f/2.4. Oba urządzenia mają możliwość nagrywania materiałów wideo w trybie Super Slow Motion. Huawei zastosował AI, które pozwala na optymalizację zdjęć. Dodam tylko, że przednia kamera również nie należy do najsłabszych. W obu modelach zastosowano matrycę o rozdzielczości 24 Mpix. Podczas testów wykonanych przez DXOMark, telefony uzyskały następujące wyniki. Ocena dla Huawei P20 wyniosła 102 pkt, a dla Huawei Pro – 109 pkt. Można by powiedzieć, że Huawei przedstawił nam właśnie najlepsze smartfony dla fotografów. Przynajmniej tak to wygląda na papierze.
Wygląd najnowszych flagowców
Huawei P20 posiada 5,8” ekran RGBW, natomiast Huawei P20 Pro otrzymał 6,1” ekran typu OLED. Oba ekrany wyświetlają obraz w proporcji 18.7:9 i rozdzielczości 1080 x 2240 pikseli. Podobnie jak w Iphonie X, Huawei w swoich modelach również umieścił wycięcie na wyświetlaczu, w którym znajduje się aparat i sensory. Czytnik linii papilarnych został ulokowany bezpośrednio pod ekranem. Smartfony Huawei P20 i Huawei P20 Pro zamknięto w obudowach odpornych na kurz. P20 jest odporny na zachlapania, natomiast P20 Pro jest w pełni wodoodporny.
Wydajność Huawei P20 i Huawei P20 Pro
Oba telefony mają się czym pochwalić, jeśli chodzi o wydajność. W mocniejszym modelu, czyli Huawei P20 Pro zastosowano autorski model procesora Kirin 970. Do przechowywania danych mamy udostępnione 128 GB pamięci wewnętrznej. Za płynność działania odpowiada 6 GB RAMu. W Huawei P20 również wykorzystano procesor Kirin 970 i zainstalowano 128 GB pamięci i 4 GB RAMu. Systemem operacyjnym w obu telefonach jest Android 8.1. Smartfony będą także wyposażone w autorską nakładkę EMUI 8.1
Dostępne wersje kolorystyczne i cena nowych flagowców
Za Huawei P20 przyjdzie nam zapłacić 699 euro, natomiast Huawei P20 Pro będzie dostępny w cenie 899 euro. To tyle jeśli chodzi o rynek europejski. W Polsce za P20 zapłacimy 2999 zł, a za P20 Pro 3799 zł. Zarówno Huawei P20, jak i Huawei P20 Pro będą dostępne w 3 różnych wersjach kolorystycznych. Jeśli chodzi Huawei P20 Pro, do wyboru będziemy mieli kolor czarny, niebieski i purpurowy. Natomiast Huawei P20 będzie dostępny w wersji niebieskiej, czarnej i różowej.
Jak jednak branża mobilna przyjmie nowe modele i czy odnajdą swoje miejsce na rynku? Na odpowiedzi na te pytania przyjdzie nam jeszcze poczekać. Jedno jest pewne. Chiński gigant zadbał by premiera flagowców była huczna i zauważalna!
