Wielka odwilż cenowa uderzyła w smartfony. Huawei Mate 10 Pro staniał o około 500 złotych, dlatego w dzisiejszym artykule sprawdzimy, dlaczego warto zainteresować się tym modelem. Mate 10 Pro jest powszechnie znany, dzięki udanej kampanii reklamowej z udziałem Roberta Lewandowskiego. Czy jest tak dobry, jak go reklamują? Sprawdzamy!
• Superszybki czytnik linii papilarnych
• Mocny akumulator i świetny procesor
• Huawei Mate 10 Pro w przecenie o 500 złotych to bardzo dobry wybór
Rewelacyjny aparat Leica
Smartfon posiada bardzo dobry aparat fotograficzny, który przez producenta markowany jest jako aparat ze sztuczną inteligencją. Oprogramowanie skanuje i samoistnie rozpoznaje fotografowany przez nas obiekt dostosowując parametry, by zdjęcie wyszło jak najlepsze. Warto również dodać, że aparat w Huawei Mate 10 Pro jest jaśniejszy niż w poprzednich odsłonach serii (f 1.6). Z tyłu znajdziemy dwa obiektywy z soczewkami LEICA. Pierwszy aparat jest kolorowy 16 Mpix natomiast drugi jest monochromatyczny 20 Mpix. Oba obiektywy posiadają dwukrotny zoom, laserowy AF oraz detekcję fazy. Aparat w Mate 10 Pro potrafi zrobić rewelacyjne zdjęcia. Do tego miłośnicy selfiaków otrzymują przedni obiektyw 8Mpix.
Superszybki czytnik linii papilarnych
Czytniki linii papilarnych to takie słowo wytrych używane przez producentów, praktycznie każdy nowy model (flagowce w szczególności) ma gdzieś upchany taki czytnik. W przypadku zasadności tego rozwiązania należy wziąć pod uwagę dwie kwestie. Umieszczenie czytnika na obudowie (z przodu, z boku, z tyłu) oraz czas jego reakcji na dotyk. W przypadku Mate 10 Pro obie te kwestie działają bez zarzutu. Czytnik umiejscowiony jest pod tylnym obiektywem aparatu, przez co używa się go bardzo wygodnie. Do tego reaguje w ułamku sekundy na nasz dotyk. Mate 10 Pro pod tym względem wyróżnia się na tle np. Note 8, którego czytnik umiejscowiony jest tak, że zawsze opalcujemy obiektyw.
Mocny akumulator i świetny procesor
Dużym atutem modelu jest wytrzymała bateria, która wytrzyma nawet dwa pełne dni na jednym ładowaniu oraz wspiera szybkie ładowanie. Wystarczy około półtorej godziny, żeby zobaczyć na wyświetlaczu 100%. To bardzo dobry wynik zwłaszcza, że modele z wysokiej klasy wyświetlaczem i procesorem potrafią szybko zużywać energię.
Procesor również ułatwia codzienną pracę oraz poruszanie się po multimediach. Ośmiordzeniowy procesor Kirin 970 (4x Cortex A73 2,36 GHz + 4x Cortex A53 1,8 GHz) z Mali-G72 MP12 i 6 GB RAM na pokładzie, pozwala cieszyć się nawet bardzo wymagającymi grami oraz aplikacjami, które niejednokrotnie zżerały nasze zasoby.
Huawei Mate 10 Pro w przecenie o 500 złotych to bardzo dobry wybór
W moim przekonaniu jest to smartfon, na który warto zwrócić uwagę. W wielu kwestiach takich jak aparat fotograficzny, potrafi deklasować konkurencyjne modele. Teraz dodatkowo wchodzi w grę dość spora obniżka cenowa, która z pewnością przyciągnie wielu nowych użytkowników.
A czy wy korzystacie z tego modelu? Jesteście zadowoleni? Podzielcie się waszą opinią w komentarzach.
ZOBACZ NASZĄ RECENZJĘ SAMSUNGA NOTE 8 – KONKURENTA DLA MATE 10 PRO
Ocena redakcji: 7,7
Zalety
- + Świetny wyświetlacz (rewelacyjna jakość obrazu)
- + Bardzo wydajny procesor i układ graficzny
- + Aparat ze sztuczną inteligencją
- + Dużo pamięci wewnętrznej
- + Atrakcyjna cena!
Wady
- - Wyświetlacz łatwo się tłucze
- - Obudowa bardzo zbiera rysy i plamy
- - Brak warstwy oleofobowej
- - Brak minijack
- - Pojawiają się błędy w nakładce systemowej
